Lublin - Pizzeria Alibi

1) Bardzo nieuprzejmy i chamsko zachowujący się dostawca. Mający do klienta pretensje, że ma problemy z odnalezieniem właściwego adresu pomimo dokładnego opisu w uwagach. 2) Danie niezgodne z zamówieniem: ziemniaki opiekane zamiast frytek. 3) Jakość: - mikroskopijne ilości mięsa - ziemniaki opiekane bardziej były niedopieczone 4) Brak możliwości reklamacji (ciągle zajęty telefon). Aczkolwiek przy sobocie w tym przypadku mogę być wyrozumiały. Wcześniejsze uwagi zdecydowanie na NIE!!! ZDECYDOWANIE NIE POLECAM !!! Ostateczna próba telefonicznej reklamacji zakończyła się rozmową z dostawcą, który po chwili wahania potwierdził, że jest właścicielem. Nadal miał pretensję, że cokolwiek reklamuję. Podobno frytki się skończyły ale klienta o tym nie poinformowali bo telefony kosztują.

Zamówiłem niedawno pizze z Alibi bo dowiedziałem się o zmianie właściciela. Muszę przyznać że przerażony obejrzałem co dzieje się w lokalu- sosy na wierzchu szynka na stole. Obsługa nieprzyjemna chudy pan blondyn jakiś dziwny jakby nerwowy i chamski. Sama pizza na przypalonym suchym cieście składniki marne i niezbyt świeże NIE POLECAM