Koszalin - Restauracja Orientalna Lotos

Jadłem tam kilka razy na przestrzeni 10 lat. Jedzenie smaczne, choć raz trafił się kiepski ryż. Ceny przystępne, porcje naprawdę duże. Wada to czas oczekiwania zawsze było to ok 30 minut. Kiepski wystrój. Ogólnie polecam.

Widać po opiniach że lokal ma swych bywalców jak i zwolenników pisania o nim źle ja będę należał do grupy chwalących lokal i zadowolony jestem że dania są w nim ciągle takie same od kilku lat ... sprawdzone i pyszne

Wpadliśmy dziś do lokalu jak zwykle na kaczkę i winko ze śliwek zielonych , pychotka :) Bardzo miła obsługa , pyszne jedzenie , duże porcje wszystko jak najlepsze .

Jedzenie bardzo bardzo dobre . Stary wystrój troszkę przypominający czasy prl. Obsługa bardzo rzeczowa i fachowa

Cóż tu dodać kilka razy jestem w tym lokalu w msc. i tym razem było świetnie , naprawdę dobre jedzenie !!!! B R A W O

Dziś jadłem obiadek w Koszalinie , jak zwykle szybko dobrze i za małe pieniądze . Zacznę się zastanawiać jak mogą mieć tak niskie ceny w porównaniu do innych lokali. Świetna kaczka , zupa krewetkowa , prażynki i surówka z nutą czosnkową . Kilka razy zdarzyło mi się spotkać w lokalu znajomych ze słupska czy wszyscy tu jadają ..?:)

szybka obsługa , dobre jedzenie , troszkę lokal zalatuje prl-em lecz nie wygląd tylko jedzenie się liczy , można by było się pokusić o lepsze czytelniejsze menu np. z fotkami .

Jeśli nie byłeś w tym lokalu to wstyd , naprawdę inne jedzenie niż wszystkie ... bardzo dobre i tanie , szybka obsługa . Rewelacyjna kaczka !!!! Pozdrowienia ze słupska ) szkoda że takiego lokalu nie ma u nas w mieście

Nie zgodzę się z opinią powyżej. Do orientalnego lotosu trafiłem za namową znajomego, który odwiedza ten lokal od lat. Weszliśmy do lokalu około godziny 16, było w nim tłoczno mianowicie wszystkie stoliki były zajęte, jednak Pani kelnerka poinformowała nas ze zaraz jeden się zwolni. Zamówiliśmy zupkę oraz kaczkę. Zupa podana w ekspresowym tempie, dobra w smaku. Podano nam także surówkę, która miała czosnkowy posmak - na prawdę ciekawy smak. Na bardzo dużą porcję kaczki czekaliśmy zaledwie 8 minut i już była ona gorąca na stole. Miękka i bardzo smaczna. Podano nam także w między czasie sajgonki opiekane i sos do nich przypominających olwię z dodatkami. dodatek miał bardzo bardzo dobry smak i idealnie komponował się z sajgonkami. Przeszkadzała trochę rozmawiająca obsługa, w lokalu jest także strasznie gorąco. Resztę rzeczy na wyraźny plus ! Polecam !

Beznadziejna restauracja! Owszem ceny przyciągają, gdyż nie są zbyt wygórowane, porcje również są dosyć spore, ale jakość jedzenia jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Wszystko podane na pstrokatym, kolorowym talerzu wygląda jak mamałyga! W ryżu, który miał być podany z brzoskwinią znalazło się wszystko! Ananas, papryka, por, kukurydza, niekiedy w takich ilościach jakby było to dzieło przypadku. Do owego dania otrzymałam również ryż (na wpół sklejony w bryłę) z sosem pomidorowym (jak do gołąbków), a za surówkę podano mi kapustę kiszoną z liściem zżółkłej pietruszki. WTF?! Nie dość, że produkty ni w ząb do siebie pasowały, to jeszcze ni w ząb się miały do kuchni chińskiej jaką podobno owa restauracja serwuje. Żeby tego było mało zamówiona przeze mnie woda okazała się zwykłą kranówą, woda mineralna smakuje nieco inaczej, a "pani kelnerka" powinna nalewać napoje przy klientach a nie na zapleczu oraz podawać do sztućców serwetki . Mamy XXI wiek i jeżeli lokal nazywa się "restauracją" to obowiązują jakieś normy, które winno się przestrzegać. Mimo najszczerszych chęci nie zdołałam zjeść nawet 1/10 dania, postanowiłam je zreklamować czym strasznie zbulwersowałam "szefa kuchni", mimo wszystko nie żałuję tej decyzji, gdyż pieniądze jakie zostawiłabym w tej tragicznej knajpie za to niesmaczne, niezjedzone danie wolałam wydać w McDonaldzie i w końcu się najeść!