Bardzo duży plus za późną porę zamknięcia. Jedyny lokal w centrum chyba do tej godziny czynny. Pizza dobra. Nie było żadnych uchybień. Cent trochę wygórowane jak na sieciówkę przystało. Polecam imprezowiczon wracajacym z Kellera czy innych klubów w centrum.

Jedzenie domowe, pyszne. Ceny podwyższyli w ostatnim czasie,a porcje zmniejszyli. Ostatnio byłam bardzo głodna, a wiedziałam, że do domu wrócę za parę godzin. Wstąpiłam tam, odczekałam w długiej kolejce i chciałam pierogi ruskie, ale niestety nie mieli wydać ze 100zł. Chociaż obok jest netto w którym, na pewno mieli rozmienić kasę. Musiałam wziąć zupę. Zawiodło mnie to trochę. Żurek dobry acz bez jajka. A wystrój? w sumie brak wystroju.

Kiedyś spędzało się tam sporo czasu. Lokal typowo dla nastolatków, mam 25 lat i czułam się tam nieswojo, staro. Odkąd jest zakaz palenia, jedynie na palarni to w końcu coś widać :P Trochę zimno, ale po kilku piwkach w sam raz. Polecam dla młodzieży w przedziale wiekowym 15-20 lat.

Byłam tam trzy razy. Z każdymi odwiedzinami było brak mięsa do kebaba. Trudno ocenić coś czego prawie zawsze nie ma :/ Obsługa z olewczym stosunkiem do klienta, a wygląd nieco obskurny.

Zamówiliśmy ostatnio pizze, zwykłą margaritę. Totalne dno, samo ciasto i ser, bez podkładu z sosu i brak przypraw. Czas dostawy 40 minut. Nie nżałuję, że nie dałam napiwku.

Zawiodłam się ostatnio na tym lokalu, ale była to wina obsługi. Zamówiłam naleśnika deserowego własna kompozycja. Podałam wszystkie składniki wyraźnie mówiąc BITA ŚMIETANA. Zamówienie przyjechało po 1,5h,zagladam do opakowania a tam suchy naleśnik z owocami. Dzwonie do lokalu i dostaję informację, że nie dowożą dań z bitą śmietaną. To nie można było tego powiedzieć przy zamawianiu ?!?!? I cóż musialam zjesc suchego naleśnika z owocami - w domu bym lepszego zrobiła.

Ostatnio zamówiliśmy kebaby i jak nigdy nie miałam nic do zarzucenia. Sosu w sam raz, ciekawe połączenie ogórka świerzego i kiszonego, surówek tyle samo co mięska. Prawdziwy sos tzatzyki i co najważniejsze dopieczone mięsko. Czekaliśmy ponad godzinkę, ale to był weekend. Było warto !

Lokal stracił dużo na lokalizacji.Będąc w centrum miał o wiele więcej klientów.Teraz daleko i trzeba na pieszo. Ceny wysokie, ale jedzenie i kultura obsługi rekompensują to. Pizza pyszna, taka jak lubię :)

Kiedyś był moim ulubionym lokalem z kebabami. Zraziłam się półrocznym brakiem dowozu i brakiem odbierania telefonów. Kiedyś zadzwoniłam i nikt nie odbierał przez dłuższy czas, wiec wybrałam się na pieszo i jak się okazało powiedziano mi, ze specjalnie odkładają czasem słuchawkę (za każdym razem jak dzwonię). Lokal dużo stracił przez remont ul. Wojska Polskiego.

Przytulny romantyczny lokalik z duszą. Zawsze zamawiam tam szarlotkę z lodami i bitą śmietaną. Zawsze smakuje tak samo - pysznie :) Obsługa trochę niemrawa, często ważniejsi sa znajomi niż klienci. Na zamówienie czekamy około 15 minut. Akurat zdążamy się "rozgościć". Świetny lokal dla zakochanych.

Pizzę mają super, ale reszta meni jest o wiele gorsza. Zarówno tortilla jak i hamburger przygotowane ze świeżych warzyw i kurczaczka, ale zamiast jakichkolwiek przypraw tona sosu wylewającego się po bokach :/ I jak zwykle hamburger to kotlet w bułce od kebaba :/

Jedzenie dobre i estetycznie wyglądające, chociaż ceny wysokie. Hamburger wyglądał jak hamburger a nie kotlet w bułce od kebaba:P Polecam szczególnie fanom sportowych rozgrywek :) Fajne miejsce na obejrzenie meczyku i napicie się piwka.

Byłam tam raz. Przechodziliśmy z mężem i wstąpiliśmy na szybką przekąskę. Jedzenie było świeże i smakowało tez tak, prawdziwe mięsko, a nie mielonki jak w większości knajpek. Lokalik malutki, ale po co większy, przecież to nie restauracja.