Wybierz miasto
Najaktywniejsi
- CAYENE 174
- edi22 52
- smakosz 41
- 8oko8 38
- grzebacz 29
- mastaace 22
- Ange-lance 22
- dejottt 16
- Carolina122 16
- mloda 16
Opinia dnia
Nowa restauracja w Pałacyku. Po prostu PRZYTULmNIE
Uczta dla podniebienia i uczta artystyczna - taką propozycję mają dla kielczan dwie związane z miastem artystki. W Pałacyku Zielińskiego właśnie rozpoczęła działalność ich wspólna restauracja PRZYTULmNIE.
Lokal ma dwie sale - na piętrze i w piwnicy. Restauracje, pod kuratelą różnych właścicieli, były prowadzone tam prowadzone od dawna, ale od dawna miejsce to nie mogło doczekać się artystycznej knajpy z prawdziwego zdarzenia. Teraz lokalem postanowiły zająć się plastyczka Ewa Wiśniewska-Zduniak i Ewa Pająk, w latach 80-tych aktorka teatru "Kubuś", a do połowy lat 90-tych - teatru Żeromskiego. Szefową jest Wiśniewska-Zduniak, ale obydwie wolą nazywać się dobrymi duchami tego miejsca.
Jak to zwykle bywa, wszystko wyszło z przypadku. - Spotkałyśmy się kiedyś na ulicy, zaczęłyśmy rozmawiać i okazało się, że podobnie w pewnych kwestiach myślimy - opowiada Pająk. Wspólnie doszły do wniosku, że trzeba wskrzesić tak ważne miejsce dla Kielc, jakim jest knajpa w Pałacyku. Zaczęły snuć plany i powoli eksperymentować w PRZYTULmNIE. Próbą generalną na sprawdzenie klimatu lokalu i reakcji odbiorców były Walentynki, gdy aktor Andrzej Matysiak czytał erotyki. Jak mówią artystki, przekonały się wtedy o przytulności miejsca i upewniły w obranym kursie
Kto będzie się tu czuł najlepiej? - Chcemy, by to był lokal dla dziennikarzy, artystów i wszystkich, którzy mają choć odrobinę szaloną duszę - mówi Ewa Wiśniewska-Zduniak. W PRZYTULmNIE organizowane będą warsztaty, wernisaże, spotkania, spektakle i - nowość - benefisy. - Nikt w Kielcach benefisów nie robi, a mamy przecież uznanych artystów - tłumaczy Ewa Pająk. Imprezy będą odbywać się co czwartek - na wzór obiadów czwartkowych.
Ale to miejsce sprzyjać będzie też dzieciom. Artystki chcą organizować czas dla dzieci rodziców, którzy przyjdą posiedzieć w ogrodzie Pałacyku. - Czasem dzieci nie mają co ze sobą zrobić, gdy rodzice chcą wypić kawę lub piwo. Dlatego u nas będą tablice, kolorowanki i zajęcia dla maluchów - tłumaczy Wiśniewska-Zduniak.
Lokal właśnie rozpoczął swoją działalność. W najbliższą sobotę i trzy kolejne czwartki marca Ewa Pająk zagra w nim swój monodram "Faceci to gady". - A to dopiero początek - zapowiada artystyczny duet.
Komentarze
Dodaj komentarz
Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © 2019 www.max10.pl. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Nie odpowiadamy za treści dodawane przez użytkowników.